Wspaniale jest móc poznawać ludzi i oddawać „część siebie” w takich okolicznościach. Traktuję swój zawód nie tylko jako dosłowną pracę, ale jako część poznania tego wspaniałego świata, a współpraca z tak utalentowanymi osobami jak Marcin i Ania Łabędzcy wznosi na wyżyny.
Zobaczcie jak pięknie pokazali subtelną Helenę oraz Roba w trakcie ich święta. Niesamowite miejsce nad morzem czyli Cegielnia Rzucewo, idealnie wpasowała się w kolorystykę i wizję Pary Młodej.
Na codzień w ogóle niemalująca się Helena, postawiła przede wszystkim na delikatne podkreślenie swojej urody, więc makijaż był oszczędny – nie tylko w kolorach. Najważniejsze było wyrównanie kolorytu twarzy oraz maksymalne utrwalenie makijażu, co też uczyniłyśmy.
Cieszę się bardzo, że nie zawsze ulegacie modom makijażowym, a ja po raz kolejny przypominam sobie, że „mniej znaczy więcej”, dlatego zapraszam do oglądnięcia pięknych fotografii z przygotowań i ślubu Heleny i Roba.
Photo: B&W Photography http://bwphotography.pl
Makeup: Magda Purchla http://weddingart.com.pl
Place: Cegielnia Rzucewo http://www.cegielnia-rzucewo.pl
Hair: Katarzyna Weyna Salon Najss